czwartek, 13 czerwca 2013

Spacerowo / 64

Pomijając małe konieczne spacerowe akcenty, staramy się co wieczór pakować futro w samochód i szukać miejsc, w których my możemy na spokojnie pospacerować a pupil wyszaleje się do granic możliwości. Drobnymi kroczkami zgłębiając literaturę tematu wpadło mi do głowy, że szczęśliwy pies to zmęczony pies. Przyjemne to wyjazdy dla oka, które chłonie takie oto sielskie obrazki. Kilka minut drogi za miasto i można wyłączyć obraz szarej kamienicy na rzecz palety barw.

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz