Szperam sobie w przeszłości. Jestem cichym gościem tych wszystkich zakamarków już dawno nieprzemierzanych. Zaglądam przez ramię, wracam, przypominam sobie o tym co odeszło i mocno myślę co u tych ludzi, którzy tą przeszłość tworzyli, którzy byli kluczowi w ramach tamtych chwil. Pomimo dzisiejszych różnych dróg, pamięć o nich nie przemija, i chociaż możliwość kontaktu jest na wyciągnięcie ręki czasami zastanawiam się, co ja im wszystkim mógłbym teraz powiedzieć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz