Cały czas w Malborku są miejsca, które odkrywam na spokojnie, bo wcześniej jakby nie było czasu chłonąć detali pomimo, że bywałem, przechodziłem, mijałem.
To miasto ma miejsca, w których czuć historię, budzących ciekawość. Skrywa też w sobie mnóstwo chłodnych szarych zakamarków, bez szans na zmiany (?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz